Mam problem z moim silnikiem z mini pocketa zupełnie inny niz teraz te chińskie podróbki z allegro ten był przywieziony z Austrii jakies 4 lata temu do tej pory było wszystko OK moj problem polega na tym ze nie moge go odpalić to znaczy ani na szarpak który jest odkręcony na zdjęciach ani na akumulator bo tak własnie palił od akumulatora od razu. Na zdjęciach wszystko widać po podłączeniu akumulatora słychac tylko taki styk pyk jagby jakie zwarcie lub cos i nic wiecej ani nie kreci ani nic.
http://obrazki.elektroda.pl/2780122400_1300279731.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/8613294500_1300279733.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/1854849700_1300279734.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/5690035400_1300279735.jpg

1)Iskry nie ma bo nawet nie chce przekręcić ten (rozrusznik) Jak ciagne za szarpak to iskra jest
2) paliwo dochodzi jak ciągnę za szarpak
3) nie ma żadnego przekaźnika podłączam uku tak jak na zdjęciu nie ma tam żadnego przekaźnika
http://obrazki.elektroda.pl/3090995500_1300292012.jpg

Myślę ze cos jest nie tak z tymi szczotkami choć szczotki sa dobre?? lub ten wirnik padł/??